Sunday, September 15, 2013

Teriyaki Chicken Bowl and Minions :)

Wow, przepraszam, ze tak dlugo sie nie odzywalam. Ciezko znalesc czas na wyskrobanie czegos na tym blogu. Co nowego ?? Znowu zmienilam przedmioty. To juz ostatni raz. Przekonalam nauczycieli, ze nie potrzebuje niektorych przedmiotow, bo i tak musze powtorzyc ten rok w Polsce. Zgodzili sie, wiec moje aktualne przedmioty to Podstawy Marketingu, Angielski 11, Forensics (czyli wszystko zwiazane z kryminalistyka, Pre Calculus Honors (czyli matma, a konkretnie funkcje), Yearbook (tworzenie szkolnej ksiazki, ze wszystkim zdjeciami, historiami itp.), French 4 oraz Historie Stanow Zjednoczonych. Zajecia z marketingu sa swietne. Nauczyciel prowadzi bar z jedzeniem DECA. W porze lunchu sprzedaja jedzenie.

To jeden z moich lunch'y w DECA, Teriyaki Chicken Bowl.

Bede miala okazje sprzedawac, wiec bardzo sie z tego powodu ciesze. Aplikuje, rowniez na stanowisko Webmastera. Bede zarzadzac twitter'em, facebookiem i strona DECI. 

Angielki 11, dla wszystkich 11th gradow. Nauczycielka jest bardzo impulsywna, krzyczy, skacze. Nie jestem humanista, wiec lekcje mi sie dluza, ale przynajmniej atmosfera jest mila. 

OOOoo.. Forensics to jest to. Zmienilam plan, poniewaz pianino bylo nude, caly czas stalismy w tym samym miejscu, a dodatkowo nauczycielka byla dla niekotrych strasznie niemila. Jestesmy wlasnie na etapie badania odciskow palcow. Zapisalam sie do klubu CSI. Spotkania w kazda srode w czasie lunchu. Bedziemy mieli mozliwosc spotkania ludzi z FBI i moze bedziemu uczestniczyc w autopsji. :)

Matma jak matma. Bawimy sie zaawansowanymi kalkulatorami. Sa one w stanie wyliczyc wszystko oraz rysowac funkcje. 

Mily Polski akcent podczas wpisywania danych. 



TI-nspire cx. Te kalkulatory maja mozliwosc podlaczenia sie do sieci. Wszystko co piszesz wyswietli sie na duzym ekranie. 

Historia Stanow Zjednoczonych jest cholernie trudna. Jak na ten moment mam 100 %, czyli A. Jestem przerazona bo musze do poniedzialku zrobic quiz internetowy, w poniedzialek piszemy esej, a ja nic nie umiem. Czytanie ksiazki jest strasznie nudne i skomplikowane. :(

No i oczywiscie moje cross country !!! Codzienne treningi sa super. Bieganie jest genialne. Pozwala zapomniec o wszystkich problemach. W soboty zawody. Mamy dwie grupy Varsity i JV Cross Country. Varsity jest grupa szybszych biegaczy do ktorych nie zaliczalam sie az do zeszlego poniedzialku. W zeszla sobote zajelam drugie miejsce w JV Cross Country i trener zdecydowal sie umiescic mnie w Varsity. Dzisiaj mielismy miec kolejne zawody. Szkola West Mesa HS byla organizatorem (szkola w ktorej uczy moja host mama). Przestraszyli sie lekkiego deszczu i blota, spanikowali i odwolali zawody. Cala nasz druzyna wrecz huczala na twitterze o tej decyzji :)



Wyposazenie biegacza cross country. Torba Del Norte Knight no. 16.


Koszulka, zeby godnie reprezentowac nasze liceum. Mam rozniez spodenki, kurtke i dlugie spodnie Addidasa. :)


Numer biegacza, z poprzednich zawodow. 

Tydzien temu w piatek mielismy druzynowy Potluck. Zebralismy sie wszyscy w domu naszego kolegi, Jakoba. Kazdy przyniosl cos do jedzenia, w wiekszosci makarony (weglowodany potrzebne przed biegiem oraz ciasta, brownie, cupcakes) Ja zrobilam piernik z marchwi. W stanach nie dostaniesz przyprawy korzennej, wiec musialam zrobic wlasna. Polski akcent byl bardzo przyjemny. 


Dzisiaj spedzilam czas grajac w mini golfa ze znajomymi. Atmosfera byla bardzo mila. Udalo nam sie rowniez pograc na automatach. Wsyzscy oddali mi swoje kupony i uzbieralo sie 1700 pkt, wiec wymienilismy je na cukierki, pierscionki, pistolety na wode oraz pluszowego Minionka, dla mojej siostry. :) 


Oczywiscie Halloween sie zbliza, wiec juz od 2 tygodni mozna znalesc wszystko w sklepach. Przebrania, jedzenie, cukierki...






Udalo mi sie wczoraj wyjsc na zakupki. Kupilam 3 pary spodni i t-shirty, okularki (chociaz padalo caly tydzien, ale kosztowaly 4 dolce) oraz sliczne kolczyki. 


Moje buty do biegania, kupione w Polsce nie sa juz w dobrym stanie. Udalam sie do Big 5 i zakupilam nowe, rooozowe. :)


Duzo sie dzieje, wiec trudno nadazyc. Postaram sie pisac czesciej. Dziekuje wszystkim, ktorzy czytaja. Bardzo za wszystkimi tesknie. :)


5 comments:

Anonymous said...

Fajne masz te zajęcia ! ;)

Ana said...

:o ale świetny kalkulator *.*
Zazdroszczę...

Anonymous said...

Do której klasy wrócisz po powrocie?

Anonymous said...

wroce do drugiej klasy :(

Anonymous said...

Czytamy, czytamy i dziwujemy się, że na świecie jest możliwa taka szkoła, spontaniczna, nieprzewidywalna i chyba trochę szalona! No, ale jest to Nowy Świat! Tyle sportu, biegi... Wydawać się może, że ludność amerykańska wraca do źródeł jak nasi przodkowie będący stale w ruchu, by przeżyć.
Jak dobrze mieć wszechstronne talenty, także kulinarne! Serdecznie pozdrawiam.

Post a Comment